niedziela, 31 sierpnia 2014

Od Alex Cd Kayli

Przyglądałam się Kayli i Dancing’owi. Wyglądali przepięknie, gdy bezbłędnie pokonywali przeszkody. W pewnym momencie jednak ogier zahamował, a dziewczyna, która dotąd lekko siedziała na koniu, przeleciała nad jego łbem, upadając kilka metrów dalej. Na początku przeraziłam się, ale gdy zobaczyłam, że Kayla powoli zaczęła wstawać, podbiegłam do niej.
- Kayla! Wszystko w porządku? – zapytałam, pomagając jej wstać
- Tak, wszystko OK. – uśmiechnęła się lekko, ale zaraz skrzywiła się z bólu
- Będziesz miała sporego siniaka.
- Przeżyję. – powiedziała
Skinęłam głową i podeszłam do ogiera, który niespokojnie zarzucił łbem. Chwyciłam za wodze i zaczęłam kojąco do niego przemawiać. Podeszłam do dziewczyny, która otrzepywała swoje ubranie.
- Dancing! – podeszła do ogiera i objęła jego szyję
Uśmiechnęłam się do nich. Cieszyłam się, że wszystko w porządku. Pogładziłam ogiera po szyi i spojrzałam na twarz Kayli.
- Mogę dać mu smakołyka? – zapytałam
- Pewnie. – uśmiechnęła się
Sięgnęłam do kieszeni połówkę jabłka i podałam ją Dancing’owi. Ogier ze smakiem ją schrupał i zaczął obwąchiwać moją kurtkę w poszukiwaniu kolejnych przysmaków. Zaśmiałam się i pogłaskałam go po grzywie.

Kayla?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz